Czyli bez treningu nie ma wyników.
Ameryki nie odkrywam, ale
na własnych doświadczeniach mogę potwierdzić, że to prawda...
Otóż w ostatnim czasie miałem okazję wystartować w dwóch
lokalnych biegach, w trakcie których dopadały mnie liczne kryzysy i zwątpienie,
że mogę nie podołać.
Pierwszy to 8 Poznański Półmaraton, który mimo trudności
udało mi się ukończyć w dwie godziny (1:59:43), a drugi to 10km Szpot w
Swarzędzu (50:58).
Zarówno przed półmaratonem jak i dziesiątką Szpota odpuściłem treningi... Hmm nie znajduję na to usprawiedliwienia, ale nie o to mi chodzi żeby się usprawiedliwić, ale zwrócić uwagę osobom, które nie mierzą sił na zamiary.
Zarówno przed półmaratonem jak i dziesiątką Szpota odpuściłem treningi... Hmm nie znajduję na to usprawiedliwienia, ale nie o to mi chodzi żeby się usprawiedliwić, ale zwrócić uwagę osobom, które nie mierzą sił na zamiary.
Regularne i systematyczne wybiegi gwarantują poprawę
kondycji i przygotowują organizm do większych wysiłków podczas zawodów. Bez
właściwych i przemyślanych treningów narażamy się na kontuzje, a nawet bardziej
niebezpieczne urazy.
Częste i długie wybiegi przygotują Cię do udziału w
półmaratonie czy nawet maratonie pod względem wytrzymałości, ale również zwrócą
uwagę na takie kwestie jak odpowiednie obuwie, właściwa garderoba czy
wyposażenie w najważniejsze akcesoria. But, który sprawdza się na dystansie 10k
na maratonie może przysporzyć sporo problemów.
Ja mam dla siebie i innych chętnych kilka słów na przyszłe
wybiegi szczególnie 10+:
1. Nie ubieraj się zbyt ciepło. Lepiej na początku biegu
trochę zmarznąć niż się przegrzać albo ciągnąć za sobą przewiązaną w pasie
bluzę
2. Na "bufecie" nie atakuj pierwszego stanowiska -
często jest puste albo oblegane przez innych... Na kolejnych stołach, których zwykle jest kilka lub kilkanaście
będą czekały napoje i przekąski.
3. Jeśli na "bufecie" są dostępne gąbki zamoczone
w wodzie to weź taką ze sobą. Możesz ją użyć na kilka sposobów do zwilżania ust lub
schładzania karku, itp.
4. Na krótkie wybiegi nie zabieraj wody, a jeśli z jakichś
powodów musisz to nie trzymaj jej przez cały czas w rękach. Zainwestuj w pas
dedykowany na takie okazje. Wolne i niespięte ręce to ważny element prawidłowej
postawy w trakcie biegu.
5. Nie spinaj się. Miej z biegania satysfakcję i dobrą
zabawę.
Ja muszę pójść po rozum do głowy, bo ambicje biegowe, a
raczej plany wymagają dobrego przygotowania. Start w półmaratonie tylko mnie w
tym utwierdził, bo pierwsze 15 km jakoś przeleciało, ale do mety było już tylko
gorzej.
Powodzenia w realizacji Waszych sportowych planów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz